Archiwum 09 kwietnia 2003


kwi 09 2003 Pooooooomocy!!!
Komentarze: 0

Kurcze ja to sie zawsze pakuje wnajgorsze gówno... no ob mnie juz taką śliczną bóg stworzył ze ja naturalnie nic nei robie i jest ze z kimś flirtuje.... to wcale neie jst smeiszne.... przynajmniej nie w moim przypadku, bo ja nie moge im powiedzieć tak poprosu " jesatescie obrzydliwi nie chce was walcie sie odemnie...." ja nie moge juz raz taki jeden płakał i ja sie przez ot też popłakałam, ob mi go tak bardzo szkoda był... mój problem nie ogranicz sie oczywiscie do takiej malutkiej błachostki to ejst dużo powarzniejsze bo mi przy wszystkich ch.lopcach nogi robia sie z waty mimo ze wszyscy mówią ze ejstm taka śliczna i pewna siebie to ja poprostu nie moge... no oprócz tych pacanów z mojej klasy do których przyzwyczajałam sie w koncu całe sześć lat aby dojść do takiej prostoty w móieniu wszystkiego co mam w tej głupie łepetynie...ja juz mam 2 co jest i tak dobrze, bo miałam 4 ale 2 sie już szybciutko pozbyłam ale podstępem sie ich pozbyłam a dokąłdnie moimi kolażankami które sie nimi zajeły bo im sie oni podobali... z tymi dwoma bym sobie jakoś poradziła, bo znam ich o ho ho dobzre dobrze....znaczy przynajmniej jednego ne wylot...on ma 18 lat wiec no cóż jest no tego straszy o 5 lat...moze by mnie przebolał jakoś... z drugim by byo troche trudniej ale i atk bym sobie poradziłą troche bym podokuszała i byłoby po sprawie....ale doszedł jeszcze jeden niestety i to nie bez powodu doszedł bo ja z nim niechsącyt nawiązałąm kontakt wzrokowy na rekolekcjach (ja sie wszędzie na chłopców gapie...w kościele też) no i wypytał taką moją "koleżanke" i juz wie o mneiw szystko oprócz tegoz ę neinawidze być podrywana śnieżkami co dokłądnie robił, bo ja mam takie wysokości ze ani zawyoka nie jestem zeby mi w plecy trafiało ani zaniska żeby w główke tylko w szyje i za kołnierz no i tylko mu powiedziałam na to "śmietny pomysł" jak to rpzystało na takiego nieśmiałka jak ja przystało i chcieli mnie nacierać ale ja sie wyrwalam i uciekłam co wcale nei było takie proste bo jak bym ich znała przynajmnein wiedziała jak mają na imie bo bym im dała po kopniaku i po sprawie a jak nie to tylko bogłam sie wyrywać wiedziałam tylko, że są z 200 cos tam skzoły i mają tyle latek co ja i że keidyś moja psipsiułka chodizła z nimi do szkoły... a za oleczka tą kumpleką poleciało 6 z mojaj szkoły ze mna było 7 z innej... ja oczywiscie wewnętrzna panika i sytuacja awaryjna czyli ja wieje... no czuż taki juz los osoby nieśmiłej....

pinessska : :